GOSiR Chełm Śląski - strona nieoficjalna

W pierwszym meczu ligowym rocznika 2003 i młodsi, miałem zaszczyt poprowadzić drużynę w zastępstwie za trenera Adama.

Dostałem wytyczne od trenera co do pozycji zawodników. Cześć z chłopaków znam i wiem co prezentują. Pokusiłem się o parę zmian. Mimo to pierwsza połowa to głównie chaos. Nie potrafimy wymienić 3 podań. Brakowało pokazania się na pozycję i wsparcia. Jednak w 21 minucie obejmujemy prowadzenie. Długie wybicie piłki naszego bramkarza i Dawid w sytuacji sam na sam nie daje szans. Do przerwy jednak schodzimy przy wyniku 2:1 dla gospodarzy. Pierwszą bramkę tracimy po rzucie karnym. Natomiast druga to rzut wolny z 25m. Piłka przechodzi wszystkich i wpada zaraz obok zaskoczonego naszego bramkarza.

W przerwie meczu nakreśliłem chłopakom w jaki sposób zaskoczymy przeciwnika w drugiej połowie. Nikt chyba się nie spodziewał, że przyniesie ona tyle emocji.

W pierwszych 20 minutach mieliśmy trzy doskonałe okazje. Najpierw sam na sam miał Dawid. Potem strzał z pola karnego oddał Karol Jurkiew, ale był za słaby. Następnie kolejny strzał Dawida. Mamy przewagę, którą udaje się przypieczętować bramką po ładnej akcji prawą stroną boiska i centrze w pole karne. Tam najbardziej przytomnie się zachował Dawid. 2:2. Mijają 3 minuty i mamy wyborną okazję do prowadzenia w tym meczu. Po rozegraniu krótko rzutu rożnego, jest centra i wystarczy przyłożyć głowę. Jednak piłka leci 2m nad poprzeczką. Chwilę po tej sytuacji, przeciwnik ma kolejny rzut karny. Rozbieg...Darek broni!! Wtedy my uderzamy po raz kolejny. Znowu krótko rozegrany róg i cudowny strzał po długim rogu oddaje Karol. 2:3. Do końca już nie pozwalamy przeciwnikowi zagrozić naszej bramce.

Brawo chłopaki za zaangażowanie i walkę. Mimo zwycięstwa, czeka Was dużo pracy :)

• Komentarzy [0]
• czytano: [193]
• DO